|
|
 |
* BÓG I KOLEŚ *
Idzie Koleś drogą jasną
nagle... co to ? lampy gasną
Co się dzieje ? Iść nie mogę !
Czemu ktoś mi zabrał drogę ?!
Jestem ślepy ? Boże srogi
czemu ja nie widzę drogi ?
Bóg mu na to :
Koleś - synu..
ciemno , boś Ty złego czynu.
Jedna lampa - jeden grzech
Czystym sercem kto się chlubi
nigdy drogi swej nie zgubi.
Idź , kaplica jest za lasem.
Wyspowiadał byś się czasem
Kiedy z grzechu zmyjesz oczy
ciemność Cię już nie zaskoczy.
Gdy się Koleś wyspowiadał
z Panem Bogiem znów pogadał.
Teraz drogę widzisz Synu
Boś człowiekiem dobrych czynów.
29.11.2002
* FILOZOFIA STOICKA *
Nic dwa razy Cię nie mija
i nie minie
Nic dwa razy nie ucieknie
i nie zginie
Nic dwa razy się nie kończy
i nie skończy
Nie odejdzie , nie dogoni
jak list gończy
Nic dwa razy się nie zacznie
Nic dwa razy nie chce trwać
Więc obserwuj życie bacznie
O tę chwilę trzeba dbać
Bo tę chwilę co się zacznie
trzeba obserwować bacznie
Taka właśnie rada ma
Nic nie będzie razy dwa.
30.11.2002
* HISTORIA PEWNEGO WEDROWCA *
Witaj wędrowcze co ze swej odwagi
słyniesz jak dziki bies.
To piękne miejsce lecz chwil spokoju
dobiegł niestety tu kres.
Niegdyś harmonia zewsząd tu biła
i radość przepełniała nas
lecz dwa roki temu złu ustąpiła
i nadszedł ponury czas.
Wstąp w nasze szeregi,
tych co wierzą jeszcze
pomóż nam pozbyć się zła.
Pomóż wędrowcze, bo wiem ja przecież
jak wielka jest siła Twa.
Wstąpił wędrowiec w szeregi ostatnich
też pragnął pokonać demona,
wstąpił w szeregi bo dobry to człowiek
i z głowy nie spadnie korona.
Nocą gdy księżyc tulił się w chmurach
plan bitwy już omawiali
Byli mocniejsi niźli wichura
bo sile wędrowca ufali.
Nadszedł czas starcia - demon upiorny
przybył po krwawy łup
Widok potyczki był straszny , potworny
Na jeden cios - jeden trup.
Jak się zakończy ta dziwna historia
Tu odpowiedzi nie znajdziesz...
To od Twojego serca zależy
- jeśli je w sobie odnajdziesz...
12.06.2003
|
|
 |
|
|
|
Moi drodzy ...
Przedstawiam Wam swoją amatorską stronę, którą będę stale rozwijać.
Znajdziecie tu głównie moją skromną twórczość czyli wiersze , kartki z pamiętników , refleksje i wszystko co rodzi się w mojej głowie późną nocą...
Najstarsze zamieszczone tu wiersze powstały około 20 lat temu czyli gdy miałam zaledwie kilka lat.
Od tamtej pory powstało ich około 500 i w miarę możliwości będę je tu wkładać.
Pojawią się też opowiadania i teksty piosenek. Powstanie galeria ze zdjęciami moimi i otaczającego mnie świata. ..
W Bezsenności Lisiczki swoje miejsce mają też zwierzęta krzywdzone przez ludzi...
Ich los nie jest mi obojętny i mam nadzieję , że Wam także...
Zachęcam Was wszystkich do wsparcia opisanych kampanii na rzecz ratowania Naszych Braci Mniejszych...
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam...
Chętnie też przyjmę słowa krytyki lub może nieco milsze które możecie zostawiać w księdze gości.
Lisiczka |
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|