- Puk Puk... śpisz ?
- Nie , nie , wejdź proszę...
- Chciałabym porozmawiać... masz chwilę ...?
- Jasne , siadaj, napijesz się czegoś ?
- Nie .. nie rób sobie kłopotu.
- Ależ jaki tam kłopot, zrobię Ci drinka , chcesz ? Sam też się napiję...
- Nie , drinka nie... poproszę herbatę..
- pewnie, już wstawiam wodę... O czym chcesz porozmawiać?
- Tylko bez cukru proszę, a wiesz, sama nie wiem... o wszystkim i o niczym... To moje ulubione tematy... i jeszcze o tym , że ... i o tym , że.. i o...
- Coś Cię trapi ?
- Nie ... zupełnie nic... chciałam pogadać
- rozumiem, też czasem tak mam... wtedy zwykle dzwonię do Ciebie : )
- No tak , to prawda...
- Coś Cię jednak martwi... widzę to w Twoich oczach... są... jakby przygaszone, Mała gdzie ten blask ? Powiedz mi... może mogę Ci jakoś pomóc ?
- Już mi pomogłeś : )
- Jak , dopiero przyszłaś ?
- Tym , że otworzyłeś drzwi : )
- Ty zawsze miałaś dla mnie czas... nawet gdy było ciężko Ci poradzić sobie ze swoimi własnymi sprawami. Zawsze miałaś czas... Zawsze wiedziałaś kiedy odebrać telefon... albo zadzwonić. Poczekaj , zaparzę herbatę, nie słodzisz prawda ?
- Nie , nie słodzę , dziękuję
- Ja słodzę : ) I zawsze Cię o to samo pytam , nie mógłbym żyć bez cukru : )
- ( ja też... ) Ona się odzywała ?
- Nie. siedzi teraz pewnie na statku i dobrze się bawi. Nie sądzę by jeszcze kiedyś napisała do mnie.
- dlaczego? To jest jakaś dziwna historia , nie wiem czy to co mówią to była prawda... Nie zrobiłaby Ci tego...
- A jednak zrobiła... Ale , co tam. Życie toczy się dalej , niełatwo ale przeżyję...
- Jesteś taki dumny... nigdy nie pozwalasz sobie na chwilę słabości : )
- Nie przesadzaj , czasem łamię się jak każdy...
- Chciałeś powiedzieć , jak Ja ?
- Nie , nie to miałem na myśli , przecież wiesz...
- Wiem : )
- Jesteś dziś jakaś inna... Mów co się dzieje... Tęsknisz ?
- Inna? może trochę inna ... tak , bardzo tęsknię... jeszcze tyle miesięcy... Ale to nie jest smutna tęsknota... to tęsknota ...z nadzieją. Wiesz co mam na myśli...
- Wiem, jak Cię znam , co dzień będziesz czekac ze zrobioną kawą i Świerzymi bułkami : )
- dobrze mnie znasz : ) Oczywiście , że będę czekać, to ... tylko ... kilka miesięcy... czymże one są ?
- masz rację , też bym czekał na Twoim miejscu. Ale skoro jesteś szczęśliwa i tęsknota Twoja budującą jest, to skąd to smutne spojrzenie? Brak mi tej iskierki w Twoich oczach.
- Wiesz... czasem nawet gdy serce w szczęściu spowite , i ambrozja ... czasem gdy tęsknota jest ale nie niszczy lecz buduje... czegoś brak... A mi brak... jednak ... nieważne... pyszna herbata... coś nowego?
- Tak , przywiozłem z Indii z myślą o Tobie, wiedziałem , że Ci posmakuje : )
- Ty zawsze wiesz...
- ...
- ...
11.12.2008
|